sobota, 26 lipca 2014

Kotleciki jagnięce z groszkiem cukrowym

kotleciki jagnięce smażone

Do czego to doszło, żeby mi było wstyd się pojawiać na własnym blogu.

Zamiast wymówek powiem, że wciąż gotuję, wciąż jem, wciąż sprawia mi przyjemność przebywanie w kuchni. Podjęcie pracy na etat uświadomiło mi, jak bardzo pojemny jest dzień. I że dysponuję tylko kilkoma godzinami dla siebie po tym, jak wrócę do domu o 17.30. I część z tych godzin muszę jeszcze przeznaczyć na przyszykowanie sobie jedzenia na kolejny dzień. Huh.

Co ciekawe, w pracy trafiłam na zespół prześwietnych dziewczyn które miłują jedzenie i często przewija się ten temat w rozmowach. Same też często gotują, nierzadko inspirując mnie zawartością swoich pudełek z jedzeniem. Aż przyjemnie chodzić jeść obiad z takim towarzystwem - miła odmiana w porównaniu z poprzednią pracą, gdzie obiad ugotowany poprzedniego dnia witany był uniesieniem brwi, a odmowa wspólnego zamówienia jedzenia z chińczyka oznaczała wykluczenie towarzyskie.

Czasami pojawia się też temat tego co i gdzie można kupić, przewinął się więc również tydzień grecki w Lidlu. We mnie największy entuzjazm wzbudziły kotleciki z jagnięciny, która w Polsce wciąż jest dość droga. A szkoda, bo mięso jest pyszne - kruche, wymaga tylko chwili przygotowania, w smaku jest bardzo oryginalne.

Składniki:

4 kotleciki jagnięce
Oliwa z oliwek
Ząbek czosnku
Sól
Biały pieprz
2 łyżeczki tymianku
2 łyżeczki estragonu

Paczka groszku cukrowego

Koszt: 20-25zł
Czas wykonania: 30 minut

Wykonanie:

Oliwę mieszamy z przyprawami, nacieramy kotleciki jagnięce i odstawiamy na minimum 15 minut. Groszek obieramy z twardego łyka (jeżeli posiada).

Mocno rozgrzewamy patelnię, układamy na niej kotleciki. Smażymy ok. 4-5 minut z każdej strony, następnie kotleciki odwracamy "skórką" do patelni i smażymy jeszcze chwilę, pionowo, żeby zesmażyć tłuszcz.

Kotleciki zdejmujemy, układamy na talerzu, przykrywamy folią aluminiową. Zostawiamy na 15 minut żeby odpoczęły. W tym czasie myjemy groszek, smażymy na patelni lekko skropionej oliwą, posypując odrobiną soli, aż lekko zmięknie, ale wciąż będzie chrupiący.

Smacznego!

kotleciki jagnięce smażone

wtorek, 1 lipca 2014

Bułki śniadaniowe


Dość spontanicznie postanowiłam wziąć udział we wspólnej akcji pieczenia bułeczek śniadaniowych :) Zorganizowała je Aga z bloga Maryna w Kuchni. Przepis był zachęcający a bułki wyglądały fenomenalnie, ale jak to ja i pieczenie chlebów czy innego pieczywa - wyszły mi zupełnie inne ;) nawet nie chcę się zastanawiać co poszło nie tak, chyba po prostu jestem przyzwyczajona do wyrabiania takich okrągłych, zawijanych pod spód bułeczek i wychodzą takie okrągłe. Może następnym razem wyjdą mi takie ładnie rustykalne? Bo przepis na pewno powtórzę - bułki są łatwe, szybkie i wyjątkowo pyszne. Obawiałam się tego dodatku octu balsamicznego, ale wcale go nie czuć, może dzięki niemu bułki są takie smaczne? Sami spróbujcie.

Ponieważ jestem przez dwa tygodnie słomianą wdową to upiekłam bułki z połowy porcji :)

Składniki (na 6 bułek):

325g mąki pszennej
50g mąki żytniej
225g wody
15g świeżych drożdży
25g maślanki (użyłam jogurtu naturalnego)
5g soli
5g miodu
7,5g octu balsamicznego

 Koszt: 3-4zł
Czas wykonania: 1,5h


Wykonanie:

W miseczce wymieszać ciepłą wodę, drożdże, maślankę i miód. Odstawić na chwilę. Dodać resztę składników i zagnieść luźne, lepkie ciasto, tylko lekko podsypując mąką w razie potrzeby. Odstawić w przykrytej miseczce do podwojenia objętości, od 30 minut do 1 godziny. Po tym czasie ciasto wyrzucić na oprószony mąką blat, zagnieść ponownie. Podzielić na 6 części, uformować bułeczki, ułożyć na blasze. Pozostawić do napuszenia (ok. 10-15 minut). Piekarnik nagrzać do 210 stopni, piec bułeczki 15 minut po czym zmniejszyć temperaturę do 190 i piec jeszcze ok. 5 (piekę z termoobiegiem). Bułeczki będą gotowe kiedy wyrosną i zezłocą się.

Najlepsze jeszcze na ciepło, z chrupiącą skórką i miękkim wnętrzem.



Bułeczki pozostałych blogerek możecie obejrzeć tu:

http://mojekucharzenie-bozena-1968.blogspot.com/2014/06/buki-sniadaniowe.html
http://rozowakuchnia.blox.pl/2014/06/Bulki-sniadaniowe-ze-slonecznikiem.html
http://marynawkuchni.wordpress.com/2014/06/28/buleczki-z-ziarnem-i-prazona-cebulka/
http://redandpale.blox.pl/2014/06/Buleczki-sniadaniowe.html
http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/2014/06/buki-sniadaniowe.html
http://kuchniaiczary.blogspot.com/2014/06/buki-sniadaniowe-wg-kuchniamaryny.html

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...