Proste, sycące danie kuchni azjatyckiej z makaronem ryżowym. Makaron ryżowy, kurczak, mieszanka chińskich warzyw - ekspresowy obiad gotowy ;) przez pisanie magisterki mam ostatnio niewiele czasu dla siebie, a tym bardziej niewiele czasu na gotowanie, więc cenię sobie szybkie dania.
Składniki (na dwie porcje)
1 pojedyncza pierś z kurczaka
1 paczka mieszanki warzyw chińskich
100g makaronu ryżowego
Sól
Przyprawa pięciu smaków
Curry
Olej ryżowy
Sos sojowy
Koszt: 10zł
Czas wykonania: 20min
Wykonanie:
W garnku gotujemy osoloną wodę. Wrzucamy do niej makaron ryżowy, mieszamy dokładnie, przykrywamy pokrywką, odstawiamy na ok. 5 minut.
Kurczaka kroimy w kostkę, solimy odrobinę, posypujemy przyprawą pięciu smaków i skrapiamy sosem sojowym. Odstawiamy na chwilę.
Na patelni rozgrzewamy odrobinę oleju, wrzucamy warzywa. Posypujemy przyprawą i skrapiamy odrobinę sosem sojowym. Smażymy kilka minut, często mieszając, aż warzywa zmiękną. Gdy są już gotowe, przekładamy je na talerz.
Znów rozgrzewamy odrobinę oleju, wrzucamy na nią kurczaka. Smażymy kilka minut, przewracając, aż będzie gotowy. Dodajemy warzywa, mieszamy, smażymy chwilkę wszystko razem.
Makaron, gdy zmięknie, odcedzamy, wrzucamy na patelnię, drewnianą łopatką "kroimy" na mniejsze kawałki, mieszamy dokładnie z warzywami i kurczakiem, chwilę smażymy razem. Próbujemy, ewentualnie doprawiamy sosem sojowym do smaku.
Smacznego!
uwielbiam makaron ryżowy!
OdpowiedzUsuńJa tam w ogole szybkie dania uwielbiam. Jest tyle rzeczy, ktore mozna zrobic, zamiast stac przy garach ;) Bosko wyglada twoj stir fry, a juz zwlaszcza groszek - na sam widok slysze, jak chrupie :)
OdpowiedzUsuńO tak, groszek to zawsze moja ulubiona część chińszczyzny :)
UsuńRobiłam kiedyś coś podobnego, proste, szybkie i smaczne.
OdpowiedzUsuńTo danie, które robię od dawna i całkiem często. Czasem do makaronu ryżowego, czasem do ryżu (wtedy dolewam trochę bulionu, żeby sosik się zrobił). Jest szybkie, pyszne i sycące. Warzywa na patelnie polecam z Lidla. Nie dość, że chyba najtańsze to jeszcze najlepsze (a trochę ich już wypróbowałem). Do tego zawsze dokupuję sobie ciętą zieloną fasolkę, też mrożoną :)
OdpowiedzUsuńMakaron ryżowy proponuję połamać przed włożeniem do wody, bo (przynajmniej mi) na patelni z łopatką jest ciężko (dużo zabawy). Ja go łamię gdy jest jeszcze w opakowaniu, tylko odcinam górną krawędź, aby powietrze uciekło.
Poza tym marynuję mięso. Zazwyczaj na marynatę składa się olej, sos rybny, sos sojowy (ciemny albo jasny, jak ciemny to mniej), przyprawa chińska lub 5 smaków i wino ryżowe do gotowania (to opcjonalnie, bo ciężko dostępne, ale jeśli gdzieś dostaniecie to warto!). Dobrze jest aby mięsko postało w takiej marynacie chociaż z pół godziny, ale równie dobrze może stać tak w lodówce nawet całą noc - będzie jeszcze lepsze). Soli nie używam, zastępuje mi ją sos rybny i sojowy.
Co by tu jeszcze... Chyba wszystko. Gorąco polecam, szczególnie gdy się komuś nie chce bawić z obiadem :) Jest kolorowo i przede wszystkim smacznie :)
najszybsze i najlepsze, a makaron ryżowy zawsze dobry, gdy nie ma się siły i czasu na stanie w garach ;-)
OdpowiedzUsuńMmm. Wygląda smacznie. :)
OdpowiedzUsuńA pałeczkami jadłam raz i gdybym ich nie zamieniła na nóż i widelec to chyba bym głodowała tamtego wieczoru :))