Postanowiłam zorganizować szybką akcję pomocową dla krakowskiego schroniska :)
Idzie zima, a psiaki i kociaki marzną. Schronisko jest przepełnione i niedogrzane. Sprawmy im prezent w postaci odrobiny ciepła.
Jeżeli posiadasz zbędne koce, ręczniki, prześcieradła lub kołdry które zajmują miejsce i zbierają roztocza - może rozważysz przekazanie ich krakowskiemu schronisku?
Możesz też pomóc jeżeli nic takiego Ci nie zalega - już za kilka złotych można kupić koce i kołdry w krakowskich szmateksach, najczęściej w kategorii "na wagę". Prześcieradła i ręczniki są jeszcze tańsze. Na pewno nie naruszy to Twojego budżetu :)
Uwaga: schronisko prosi o przekazywanie kołder i poduszek które nie są puchowe, ze względu na zatykanie się kanalizacji pierzem :)
Koce i kołdry odbiorę na terenie Krakowa i zawiozę do krakowskiego schroniska. Będę je zbierać cały przyszły tydzień i chciałabym je zawieźć w poniedziałek, 25 listopada.
Jeżeli chcesz wziąć udział w akcji - napisz o niej na swoim blogu, zostaw komentarz albo wyślij mi maila na rynn@piekarzynek.pl. Będę też wdzięczna jeżeli pomożesz po prostu pisząc o akcji, żeby więcej osób mogło się o niej dowiedzieć.
Co w zamian?
Nic, dobre samopoczucie i świadomość, że kiedy my nie marzniemy w mieszkaniach - zwierzaki nie marzną w schronisku :) dodatkowo - zorganizuję podsumowanie akcji z uczestniczącymi blogerami, aktywnie (przekazane rzeczy) i dodatkowo aktywnie (piszącymi u siebie o akcji).
A można zawieźć osobiście? Przyjmą?
OdpowiedzUsuńMyślę, że tak - ja się przecież wybieram osobiście :)
Usuń